Tryumf zachodniego modelu demokracji liberalnej we współczesnym świecie zdaje się ogromny. Formuła, która po II wojnie światowej stanęła w szranki z propozycją radziecką, ostatecznie z tej konfrontacji wyszła zwycięsko. Z czasem to, co stanowiło przywilej i produkt społeczeństw wysoko rozwiniętych, przypadło w udziale innym uczestnikom międzynarodowej areny. Sukces demokratyzacji w dużej liczbie krajów Bloku Wschodniego potwierdził siłę i dominację demokracji liberalnej.
W czasach, gdy przymiotnik „liberalno-demokratyczny” znaczy tyle co „uprawniony”, konieczne jest jednak nowe, krytyczne spojrzenie. Czy demokratyzacja to przejaw arogancji Zachodu? Jak ocenić uniwersalistyczne pretensje lansowanego przez Zachód modelu demokratycznego? Czy wiara w siłę procesów demokratyzacyjnych nie jest zbyt daleko posunięta? Jakie są bariery dla zaszczepiania modelu liberalno-demokratycznego? Jakie są warunki skutecznego procesu demokratyzacji i czy występują one w krajach obecnie demokratyzowanych? Jaka jest rola międzynarodowych graczy i społeczności międzynarodowej we współczesnych procesach demokratyzacji państw? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w niniejszym panelu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz