czwartek, 21 stycznia 2010

Socjologia jako "inna dyscyplina"

Wydaje się, że wciąż nie zostały wyciągnięte ostateczne konsekwencje ze stwierdzenia, iż „wszystko jest społeczne”. Zarówno nauki o społeczeństwie, jak i całość podzielonej instytucjonalnie wiedzy, nie dają sprowadzić się łatwo do jednej zasady. Czy możemy uprawiać socjologię, jak chce tego Bruno Latour, naprawdę wszystkiego, co społeczne? Przekroczyć granice dyscyplin? I czy - odwracając proces - możliwe są nauki o socjologii?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz